Spis treści
Ile czasu trwa pozycjonowanie? To chyba najbardziej popularne pytanie, jakie słyszą wszystkie Agencje Marketingowe. Nawet nie „ile kosztuje”, bo to może być czynnikiem drugorzędnym, zwłaszcza w przypadku przedsiębiorców świadomych konieczności poniesienia inwestycji w działania marketingowe.
Natomiast czas oczekiwania na wypozycjonowanie strony nurtuje wszystkich. I zazwyczaj najbardziej sensowną i prawdziwą – chociaż enigmatyczną – odpowiedzią będzie „To zależy”.
Pozycjonowanie jest procesem złożonym, w którym uwzględnia się wiele zmiennych. Jednak są pewne filary, które bardzo mocno rzutują na jego skuteczność.
Prześledźmy kilka z nich.
Aktualna kondycja witryny
Czyli stan, w jakim znajduje się witryna przed rozpoczęciem pozycjonowania albo przed rozpoczęciem go przez daną Agencję. Nie zawsze przecież podejmujemy współpracę ze „świeżynkami”, czyli witrynami, które dopiero co zostały opublikowane. Nawet jeśli sama witryna jest nowa, to może być ona postawiona na domenie z historią – czyli z użyciem adresu www, pod którym kiedyś funkcjonowała inna strona. Zazwyczaj jest to pozytywny czynnik, Google lubi strony „z przeszłością”, chociaż zdarza się, że pewne fragmenty tejże przeszłości wymagają wymazania… (zrzeknięcia się niepożądanych linków prowadzących do dawnej strony w ramach procedury disavow).
To, że strona była wcześniej pozycjonowana przez inną Agencję może rodzić skutki od bardzo pozytywnych do bardzo negatywnych. Wszystko zależy od jakości działań, stosowanych metod (White Hat, Black Hat), skutków rozwiązania umowy (np. nagłe zniknięcie wszystkich linków zapleczowych).
Wbrew pozorom czas pozycjonowania strony, której kondycję możemy określić jako przeciętną lub poniżej średniej (np. widoczność na frazy w okolicach TOP 100 – TOP 200), wcale niekoniecznie będzie dłuższy, niż konkurencyjnej witryny z widocznością w TOP 50. Świeżo założone strony czy sklepy nie muszą więc stać na straconej – nomen omen – pozycji. Przyczyna jest dość prosta – niska widoczność może być związana z brakiem jakichkolwiek działań, więc już wstępna optymalizacja witryny może dać widoczne podniesienie się pozycji. Oczywiście im bliżej „topki”, tym wpływ na pozycję jest trudniejszy, wymagający większej cierpliwości i większego budżetu.
Budżet na pozycjonowanie
Znane powiedzenie mówi, że nie ma nic za darmo. Pozycjonowanie nie stanowi tu wyjątku… Od tego, ile firma jest w stanie zainwestować w pozycjonowanie, zależy to, jak szybko i czy osiągnie oczekiwane wyniki. Słowo „zainwestować” jest tu kluczowe – pozycjonowanie nie jest szybkim procesem wydatek-efekt jak w przypadku np. reklam PPC. To działania rozłożone na miesiące albo i lata, które muszą być traktowane jako inwestycja w przyszłość firmy. Bez tej świadomości trudno siada się do rozmów o tym, jak długo trwać będzie pozycjonowanie.
Warto zwrócić też uwagę, że co prawda większy budżet oznacza większe możliwości i potencjalnie szybszą poprawę widoczności witryny w wynikach wyszukiwania, ale nie jest to jednak zależność liniowa. Zwiększenie budżetu 2 razy wcale nie musi oznaczać zdobycia 2 razy wyższej pozycji w tym samym czasie. Pozycjonowanie jest procesem, który lubi stabilny rozwój. O ile wydostanie się z bardzo niskich pozycji np. do TOP 50 może być szybkie, to później ważna jest już konsekwencja działań, stopniowe podnoszenie widoczności i wyprzedzanie kolejnych konkurentów.
Otoczenie konkurencyjne
Chociaż oczywiście nadal są branże niszowe, w których osiągniecie dobrych wyników jest łatwiejsze, to można jednak założyć, że każdy ma jakąś konkurencję. Jeśli zaś przypadkiem jest na tyle innowacyjny, że jeszcze jej nie ma, to wkrótce będzie miał… To, ile trwa pozycjonowanie strony (czy raczej – dostanie się do „topki”), bardzo mocno zależy od konkurencyjności fraz. Im wyższa trudność słów kluczowych, tym dłuższy czas potrzebny na osiągnięcie pożądanej pozycji, ale też tym wyższy budżet jest wymagany.
Frazy ogólnopolskie, popularne, o wynikach wyszukiwania nierzadko liczonych w setkach tysięcy, zaliczane są do trudnych. Tam na osiągnięcie pożądanych wyników, czyli wejście do TOP 10, wypada zakładać czas wynoszący kilkanaście miesięcy lub dłużej, bez gwarancji, że w ogóle będzie to możliwe. Konkurencja przecież też nie śpi i nie zamierza łatwo oddać swojej pozycji.
Na drugim biegunie leży pozycjonowanie lokalne (może z wyjątkiem największych miast), gdzie nierzadko wystarczy solidna optymalizacja witryny, dostarczenie jej treści i stosunkowo nieduży budżet, by „topka” była w zasięgu już po kilku miesiącach. W przypadku sklepów internetowych częstą taktyką jest „odpuszczanie” sobie walki z większą konkurencją o frazy ogólne i główne. Zamiast tego można koncentrować się na frazach dłuższych, kilkuczłonowych, tzw. long tail. Skupienie się na dużej ilości fraz mniej konkurencyjnych może dać wyższe przychody zagregowane/większy ruch, niż z frazy głównej, której pozycjonowanie będzie trwać kilkanaście miesięcy i pochłonie solidny budżet. Rodzą się oczywiście pytania jaką wybrać strategię, jaki przewidzieć budżet, ile czekać na pozycjonowanie? Informacji wykraczających poza ogólniki może udzielić tylko audyt strony.
Przed pozycjonowaniem – audyt SEO
Przeprowadzanie audytów SEO zaleca się w kluczowych momentach życia strony, do których zalicza się między innymi rozpoczęcie pozycjonowania lub jego przejęcie przez inną Agencję. Audyty SEO dzielimy na dwa rodzaje. Darmowe, wykonywane przez narzędzia on-line i trwające dosłownie kilka minut. Płatne, wykonywane przez Agencje SEO, wymagające zaangażowania specjalisty na kilkanaście do kilkudziesięciu godzin pracy. Oczywiście skuteczność i głębokość analizy automatycznej i agencyjnej jest nieporównywalna i przed rozpoczęciem pozycjonowania przeprowadza się wyłącznie profesjonalne – agencyjne.
Korzyści płynące z audytu SEO to między innymi:
- ocena stanu witryny i jej przygotowania do pozycjonowania,
- wskazanie koniecznych działań on-site,
- określenie potencjalnych działań off-site (social media, linkowanie zewnętrzne, strony zapleczowe, analiza profilu linków zewnętrznych),
- identyfikacja elementów strony, które należy usunąć, dodać, przebudować, rozbudować,
- określenie najbliższej konkurencji i jej działań,
- potencjał witryny na tle konkurencji,
- określenie budżetu potrzebnego na pozycjonowanie,
- dobór słów kluczowych,
- dobór słów kluczowych,
- czas, jaki należy poświęcić na wypozycjonowanie strony.
Ile trwa pozycjonowanie strony?
Wiemy już, co koniecznie trzeba wziąć pod uwagę, szacując czas, w jakim strona dzięki pozycjonowaniu może zdobyć pożądane pozycje. Czy jednak da się go określić, bez zapoznania się z konkretną witryną i przeprowadzenia audytu SEO? Tak, chociaż w sposób niewiążący i obarczony sporym marginesem błędu.
Dodajmy też, że podane niżej szacunki dotyczą wyłącznie wejścia do TOP 10, bez precyzowania, o którą pozycję chodzi:
- około 3-6 miesięcy w przypadku fraz mało popularnych, z nieliczną konkurencją i lokalnych (pomijając największe miasta),
- około 9-12 miesięcy w przypadku fraz o średniej popularności,
- od 12 miesięcy w przypadku fraz o dużej popularności.
Przy czym – jak wspomniano na początku – od wieku witryny i jej kondycji w momencie rozpoczęcia pozycjonowania wiele zależy. Jeśli w punkcie startowym strona firmowa czy sklepu jest mocna, to efekty mogą nadejść szybciej. Jak o to zadbać? Od początku przygotowywać stronę do pozycjonowania, np. już w momencie jej uruchamiania dbać o wartościowy content.
Działania podjęte w ramach pozycjonowania nigdy nie są natychmiastowe. Indeksowanie nowych podstron, wpisów na blogu, pozyskanych artykułów sponsorowanych trwa. Przełożenie ich na pozycję w wynikach wyszukiwania Google również. Zmiany następują powoli, ale sukcesywnie. Im więcej prowadzimy działań on-site i off-site, tym ich wpływ na wyniki organiczne jest bardziej widoczny. Działa zarówno efekt skali, jak i synergii, a kolejne elementy pozycjonowania zazębiają się ze sobą, by w oczach użytkowników i Google budować obraz serwisu wartościowego i zachęcającego do odwiedzin.
Czy pozycjonowanie strony można przyspieszyć?
W pewnym zakresie – owszem. Na przykład zwiększeniem budżetu, co pociągnie za sobą wzrost linków przychodzących, treści na stronie, aktywności w social mediach. W przypadku małych serwisów, które w punkcie startowym nie są wcale zoptymalizowane i nie mają praktycznie żadnej treści ani profilu linkowego – również.
Ocena możliwości takich działań zależy od wiedzy i doświadczenia pozycjonera i Agencji. Jednorazowy wzrost liczby linków może spowodować szybki skok, ale pociąga też za sobą ryzyko filtra, jeśli będzie wyglądało nienaturalnie. Zbyt duży pośpiech, nieprzywiązywanie wagi do zaleceń Google, sięganie po metody Black Hat mogą dać dobry rezultat w krótkim czasie i jednocześnie znacznie utrudnić działania długookresowe, a przecież na takich nam zależy. Nie na samym osiągnięciu pozycji, ale na jej utrzymaniu. Tomasz Wieczorek, CEO Agencji Range, zwykł mawiać „Pozycjonowanie jest jak maraton”. Nie ma w nim miejsca na pośpiech, a wygrywa ten, kto umie rozłożyć siły na cały wyścig.
Ocenianie…
